Od dawna twierdzimy, że ma to związek z cechami charakteru. W alkoholizm popadają przede wszystkim osoby, którym brakuje samokontroli i silnej woli do zerwania z nałogiem.
Nie oznacza to, że to jedyna przyczyna. Nauka dowodzi, że umiejętność kontrolowania picia alkoholu, ale też stopień jego oddziaływania, ma istotny komponent genetyczny. To dlatego specjaliści traktują uzależnienie jako chorobę.
Ochota na alkohol może być równie silna jak apetyt czy pragnienie. Tak silne, że przezwycięża wszystkie inne, w tym rodzinę, a nawet własne dobro. Osoby uzależnione mają taki sam kłopot z odmawianiem alkoholu jak głodny z powstrzymaniem się od jedzenia.